Menu

Latarnia Gospodarki Morskiej dla CRIST

Nagroda specjalna Latarnia Gospodarki Morskiej w kategorii Lider Technologii Morskich dla CRIST S.A.! "Wyróżnienie to jest pewnym pomysłem, żeby pokazać, że przemysł technologii morskich w Polsce istnieje i jest silny a jednocześnie wskazać tych, którzy są liderami i potrafią przy okazji napędzać zlecenia dla innych" -mówił dziś Jerzy Czuczman, prezes Polskiego Forum Technologii Morskich.

 

Stocznia CRIST, jako jedyna w rejonie Morza Bałtyckiego zbudowała serię statków samopodnośnych typu jack‐up, do budowy farm wiatrowych na morzu. Jednostki THOR, INNOVATION i VIDAR są znane na całym świecie. To właśnie ten aspekt został szczególnie doceniony podczas przyznania nagrody Latarni Gospodarki Morskiej.

 

"To ważny moment dla portalu GospodarkaMorska.pl i Polskiego Forum Technologii Morskiej. Wspólna nagroda Latarnia Gospodarki Morskiej w kategorii Lider Technologii Morskich trafiła w ręce stoczni CRIST. Wręczenie tej nagrody jest też pewnym wyróżnieniem dla naszego portalu, bo mamy możliwość nagrodzenia jednej z największych firm na rynku, z olbrzymimi dokonaniami, która jest pracodawcą i zleceniodawcą dla kilku tysięcy osób. Ponadto, nagroda została wręczona w ważnym momencie. W tej chwili odbywa się drugie czytanie ustawy offshorowej i wszyscy bardzo liczą na to, że polskie firmy będą mogły w aktywny sposób uczestniczyć w realizacji projektów stoczniowych. Stocznia CRIST została wyróżniona za realizację projektów offshorowych i liczymy na to, że będzie budowała jednostki do obsługi farm wiatrowych na polskich wodach Bałtyku" - powiedział Mateusz Kowalewski, prezes zarządu w GospodarkaMorska.pl.

 

Wręczeniu nagrody towarzyszyła dyskusja członków Polskiego Forum Technologii Morskich. Jak tłumaczył Jerzy Czuczman: "Zgodnie z założeniami Unii Europejskiej,  do 2050 Stary Kontynent ma stać się całkowicie zeroemisyjna. Morska energetyka jest zeroemisyjnym źródłem, które może wypełnić lukę generacyjną w polskim systemie elektroenergetycznym. To oczywiście ogromne wyzwanie, ale jednocześnie - wielka szansa dla polskich firm. Warto przypomnieć, że stocznia Crist jest jedyną w Europie, która potrafi z powodzeniem budować jednostki do obsługi farm wiatrowych".

 

Stocznia CRIST jako jedyna w Europie zbudowała dotąd trzy statki do budowy i serwisowania morskich farm wiatrowych. We wrześniu ubiegłego roku przekazała częściowo wyposażoną jednostkę o numerze NB 315 typu Offshore Service Vessel, która powstała na zamówienie stoczni Ulstein Verft AS i będzie wykorzystywana do budowy morskiej farmy wiatrowej, montażu oraz prac konserwacyjnych. Natomiast w czerwcu bieżącego roku, ze stoczni Crist wypłynęła jednostka Nexans Aurora do układania kabli. To statek przygotowany do pracy w trudnych warunkach pogodowych na całym świecie. Jego pierwszym zadaniem będzie instalacja kabli na morskiej farmie wiatrowej Seagreen, której budowa rozpocznie się w 2021 roku.

 

Powstanie warunków dla rozwoju przemysłów typu offshore to oczywiście szansa dla polskiej branży stoczniowej, ale potrzebne są szybkie działania i zdecydowane decyzje rządu. 

 

Jak tłumaczy Jadwiga Sztelwander-Zięba, general manager w firmie projektowej Deltamarin w Gdańsku: "Wszyscy wiemy, że farmy wiatrowe na Bałtyku powstaną. Jest na to czas i firmy menadżerskie. Nie ma natomiast przepisów, które umożliwiłyby polskim firmom uzyskanie jakiejkolwiek pewności, że będą brane pod uwagę w procesach produkcji i dostaw. Brakuje też drugiego elementu. Musimy bowiem pamiętać, że firmy zarządzające samą budową farm wiatrowych nie są firmami armatorskimi. One bedą wynajmowały usługi dotyczące transportu i obsługi farm wiatrowych. Brakuje tu bardzo poważnej decyzji, żeby Polska została graczem. Jeśli nie znajdzie się polski armator, który zamówi polskie statki do obsługi i budowy tych farm to taki gracz się znajdzie, ale nie będzie pochodził z polskiego rynku. Znowu ktoś inny będzie zarabiał na tym, co u nas będzie budowane. I cena prądu nie będzie też zależała od nas, bo nasz udział w tym całym procesie będzie niewielki".

 

"Polski rząd od lat mówi o rozwoju przemysłu stoczniowego w kraju. Z mojej perspektywy to jedyny moment, w którym może to nastąpić" - podsumowuje Ireneusz Ćwirko, prezes zarządu stoczni CRIST.